Tunika Mamowa Wrzosowa :)

Mama chciała, to zrobiłam :)

Można ją nosić i na sportowo i na bardziej elegancko :)

 Radość jej była dla mnie baaardzo cenna.

 W dodatku to jeden z jej ulubionych kolorów :)

Dorobiłam też "komin" choć bardziej to szal przypomina, bo luźno zwieszony nie okala mocno szyi, chyba, że sie mamuska 3 razy owinie :) 

Tunika na manekinie jest przyszpilona żeby jakos wygladała, bo mama nieco szersza tu i ówdzie :)

Dobrego dnia :)

Słoń Nick :)

W ramach akcji  "Setki Słoni Dla Dzieciaków"  słoń gotowy. Teraz trzeba go zapakować i wysłać w podróż do Łodzi. Formę drapnęłam od Brummig , która podlinkowała burdowy wykrój i podpowiedziała jak to jest zrobione. Dziękuję Brumm :) , ale jak zobaczyłam wielkość, to stwierdziłam, że jest za duży i zmniejszyłam go do takich wymiarów, aby był akuratny na dziecięce łapki. Ostatecznie wyszedł od trąby do siedzenia na 12 centymetrów i od kopytek do głowy na centymetrów 11. 

Słoń jest miły, pluszowy w dotyku, uszy wachlujące ma zrobione z  "nibyskórki"
Oczy mu wyszyłam turkusowe. Ogon tylko wszyłam troszkę za nisko, ale już nie chciałam mu pruć tyłów. Myślę, że znajdzie wyjątkowego towarzysza w łódzkim szpitalu i bedą razem chodzić na spacery i robić różne, dobre rzeczy :)

Jak zwykle miałam obawy, że cos mi może nie wyjśc, bo to pierwsza słoniowa próba (w ogóle maskotkowa), ale wyszedł ładny, zgrabny słoń ... nieskromnie mówiąc. 

Pozdrowienia dla wszystkich uczestniczących w akcji słoniowej :)

Dobranoc