czwartek, 17 lutego 2011

Święto kotka :)

No nie będzie to post dotyczący nowo uszytej rzeczy,ale że dziś ważny dzień to wspomnieć trzeba o naszych kociuchach:) Znalazłam zrobione kilka lat temu zdjęcie Kajki - jeszcze była piękna i młoda , teraz jest piękna i się starzeje.W skrócie bardziej przytulna i mniej psotna. Zupełnie jak jej pani, choć z pięknością to nie za bardzo,do przytulania tez jestem jakby bardziej skora, a starzenia na szczęście nie czuję zbytnio i oby tak dalej:) Pozdrawiam wszystkich kochających koty i tych co chociaż trochę je lubią, a jest ich niemało jak sądzę. A kotki głaskać za uchem proszę nie tylko od święta, bo codzienna porcja pieszczot bardzo dobrze robi... mrrrr :)

3 komentarze:

  1. Jak można zmuszać biedne zwierze do pracy, nie - ludzkie. Uwielbiam ją. Jak przyjadę do Ciebie i się Kajka bedzie na Ciebie skarżyć to wyciagnę z tego ostre konsekwencje! Jasne! No.
    A.

    OdpowiedzUsuń
  2. A co u Ciebie robi moja Ksena????????????????????!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. A własnie przyszła i siadła na biurku pomrukując:) podobne są cooo? :) Pisałam Ci kiedyś, że tej samej maści są:)

    OdpowiedzUsuń